Rozważania niedzielne
- Szczegóły
- Kategoria: Rozważania niedzielne
Środa Popielcowa rozpoczyna okres Wielkiego Postu - czas rozważania Tajemnicy Męki i Śmierci Chrystusa. W tym dniu wierni przyjmują na swoje głowy popiół - znak podjęcia wielkopostnej pokuty i nawrócenia. Pan Bóg przypomina o tym przez proroka Joela: "Nawróćcie się do Mnie całym swym sercem, przez post i płacz, i lament. Rozdzierajcie jednak serca wasze, a nie szaty! Nawróćcie się do Pana Boga waszego! On bowiem jest łaskawy, miłosierny, nieskory do gniewu i wielki w łaskawości, a lituje się na widok niedoli" (Jl 2,12-13).
- Szczegóły
- Kategoria: Rozważania niedzielne
Kiedy Jezus wieczorem dokonał uzdrowienia teściowej Piotra, był zapewne zmęczony i powinien udać się na zasłużony odpoczynek. Zaszło już zmęczone słońce, a całe miasto było zebrane u drzwi, które nie zamykały się do późnej nocy. Mało tego, kiedy po wyczerpujących uzdrowieniach i egzorcyzmach powinien pozwolić sobie na dłuższy sen, On wstał, gdy jeszcze było ciemno, i modlił się. Pracował dla ludzkiego zbawienia po zachodzie słońca, a o mrocznym poranku, zanim słońce wstało, modlił się. Zbawienie jest totalnym samoofiarowaniem się Boga ludziom. Dzięki niemu człowiek został odkupiony, całkowicie pozyskany. Jezus, dając się nam bez reszty, kupił nas też bez reszty dla nieba. Zdobył nas na zawsze, ponieważ nam się oddał na zawsze. Został na wieki królem, ponieważ pracował nad naszym zbawieniem jak niewolnik. Jaką nagrodę wdzięczności otrzymał od nas?
Teksty dzisiejszych czytań mogą Cię wybawić z roszczeń, narzekań, pretensji i oczekiwań na gratyfikację za to, co przeżyłeś. Jan Paweł II był już bardzo słabym, starym i chorym człowiekiem, ale ciągle wypływał na głębię dalekich podróży, aby pozyskiwać ludzi dla Jezusa. Ktoś inny na jego miejscu poprosiłby już dawno o emeryturę i zamieszkał w ciepłym mieszkanku, z daleka od ludzkich łez, emocjonując się jedynie telewizyjnymi wiadomościami. Jakiś czas temu byliśmy świadkami niesamowitej wyprawy na biegun północny Marka Kamińskiego i Janka Meli. Pokonywali ogromne przestrzenie dla zdobycia najzimniejszego punktu na ziemi. Czy dla zdobycia dla Ewangelii jednego zmarzniętego serca nie warto zaryzykować dalszej podróży?
- Szczegóły
- Kategoria: Rozważania niedzielne
Dramat tłumów nad wodami Jordanu jest taki, że słysząc, nie słyszą, i widząc, nie dostrzegają. Ilu naszych rodaków otarło się o spotkanie z samym Jezusem w takcie katechezy szkolnej czy parafialnej? Ilu miało możliwość spotkać Go w sakramentach spowiedzi świętej i Komunii, w bierzmowaniu, w przygotowaniu do małżeństwa i w samym sakramencie? A jednak to się nie stało. Podobnie nad wodami Jordanu setki, a może nawet tysiące ludzi nie rozpoznało Jezusa.
Całym sensem życia Jana Chrzciciela, jego jedynym powołaniem i nadrzędnym celem od pierwszych miesięcy życia – będąc jeszcze pod sercem Elżbiety, w jej łonie, aż do swojej śmierci – Jan Chrzciciel, będzie rozpoznawał w Jezusie i wskazywał na Niego innym jako na oczekiwanego Mesjasza Pańskiego. Spośród tłumów będących świadkiem wydarzeń nad wodami Jordanu jedynie dwóch uczniów – zaledwie dwóch z setek czy nawet tysięcy – słyszy i rozumie, o czym mówi Jan. I to właśnie oni idą za Jezusem.
Pamiętasz, jakie słowa Jezus wypowiada do pierwszych uczniów? Są to Jego pierwsze słowa w czwartej Ewangelii: Czego szukacie? (J 1,38). Uczniowie, zmieszani i nieprzygotowani na to pytanie, odpowiadają: Nauczycielu, gdzie mieszkasz? (J 1,38) Wiedzą, że nie mogą zostać na nieprzyjaznej pustyni. Więc przychodzą do Jezusa i pozostają u Niego.
- Szczegóły
- Kategoria: Rozważania niedzielne
Trzecią niedzielę zwykłą przeżywamy jako czas dziękczynienia za Słowo Boże. Ono jest nam dane w słowach Pisma świętego, które czytamy w czasie Liturgii w kościele, a także w domach podczas modlitwy indywidualnej i rodzinnej. Ojciec Święty wzywa nas, abyśmy w tę niedzielę w sposób szczególny z radością wysławiali Boga, który do nas mówi, ponieważ jest „dobry i łaskawy”. A będąc „dobry i łaskawy, wskazuje drogę grzesznikom, a pokornym pomaga czynić dobrze i uczy ubogich dróg swoich” – tak nas dzisiaj zapewnia psalmista. Spójrzmy zatem na nasze życie i postępowanie, wejrzyjmy głębiej w nasze sumienia wsłuchując się w te słowa Pisma świętego, które wyjątkowo mocno rozbrzmiewają w tych dniach w naszych duszach.
Liturgia Słowa stawia przed oczami naszej duszy trzech wielkich głosicieli Słowa. Poznając ich odkrywamy najważniejszą prawdę dotyczącą ich orędzia: od kogo ono w istocie pochodzi. „Pan przemówił do Jonasza po raz drugi tymi słowami: «Wstań, idź do Niniwy, wielkiego miasta, i głoś jej upomnienie, które Ja ci zlecam»”. Podobnie Jan Chrzciciel otrzymał objawienie i słowo o Mesjaszu od Boga. A o Jezusie z Nazaretu usłyszymy, że „głosił Ewangelię Bożą” – Dobrą Nowinę pochodzącą od Boga.
Wsłuchując się w to słowo, które dzisiaj Bóg do nas kieruje, odrywajmy, czego On od nas oczekuje?
- Szczegóły
- Kategoria: Rozważania niedzielne
NIEDZIELA CHRZTU PAŃSKIEGO,
ukazuje widoczne objawienie całej Trójcy Świętej: Bóg Ojciec objawia się poprzez głos – słowa skierowane w kierunku Syna, Jezusa Chrystusa, obecnego nad Jordanem i Duch Święty w postaci gołębicy. To wydarzenie jest też okazją do uświadomienia sobie tego, co to znaczy, że jesteśmy chrześcijanami – bo kiedyś zostaliśmy ochrzczeni – i co się z tym wiąże. Czym jest chrzest? Nie tylko jednym z sakramentów, ale też zobowiązaniem do przestrzegania Bożych przykazań – przykazań, które, jak słyszeliśmy, są wyrazem naszej miłości i pomagają zwyciężyć świat, czyli nie poddać się temu, co jest tylko doczesne, więc kiedyś przeminie.